środa, 3 lipca 2013
Odpoczywam:)
U mnie ostatnio spokój i pełen luz. Nie chodzę do lekarzy, gorączkowo nie zastanawiam się który to dzień cyklu, nie zalewam się łzami, gdy przychodzi okres. Postanowiłam przystopować. Daję sobie kilka miesięcy luzu. Wiem, że będę musiała w niedługim czasie znów zwrócić się o pomoc do lekarzy, ale na razie o tym nie myślę. Cieszę się piękną pogodą i odpoczywam od tego wszystkiego. Jeżeli dziecko ma się kiedyś w naszym życiu pojawić i jest to Nam to pisane, to tak będzie... Wierzę mocno, że tak będzie...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Update:)
Miałam plan, że poprzedni post będzie moim ostatnim na tym blogu. Nie czuję juz tego pisania:) a zresztą moje wpisy wyglądały by bardzo podo...
-
Jestem już po pierwszej wizycie. Zobaczyłam w końcu swojego maluszka i jego bijące serduszko. Nie da się opisać emocji, które temu towarzysz...
-
Nie wierzę, że to się dzieje naprawdę... 11 dpt i beta 219 :) wygląda na to, że jestem w ciąży:) napiszę więcej, jak ochłonę...:)
-
Miałam plan, że poprzedni post będzie moim ostatnim na tym blogu. Nie czuję juz tego pisania:) a zresztą moje wpisy wyglądały by bardzo podo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz